Po raz pierwszy w sezonie dopisujemy do swego dorobku komplet punktów. Mimo problemów kadrowych, pokonaliśmy na wyjeździe 2:1 (1:0) zespół Obrowca.
Na prowadzenie wyszliśmy w 16. minucie, gdy dogranie w pole karne Kordiana Gołąbka na bramkę zamienił Andrzej Jonderko. Kolejne fragmenty to gra w środkowej strefie boiska, dużo było niedokładności z obu stron. Raz zakotłowało się w naszym polu karnym, jednak zawodnik Obrowca strzelił obok słupka w dogodnej sytuacji. W odpowiedzi po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, najwyżej do piłki wyskoczył strzelec pierwszego gola, lecz uderzył nad poprzeczką.
Po upływie 58. minut gry podwyższyliśmy prowadzenie. Szybki atak z własnej połowy wyprowadził Tobiasz Pieczara, świetnym podaniem obsłużył Dawida Garbacza a ten na raty pokonał bramkarza gospodarzy.
Mecz był pod naszą kontrolą do momentu, gdy kontuzje odnieśli Eryk Pieczara oraz Andrzej Jonderko. Wobec braku zmienników, drugi z poszkodowanych do końca spotkania tylko „statystował” na boisku. Zespół Obrowca ruszył do zdecydowanych ataków. Dwukrotnie dopisało nam sporo szczęścia, natomiast znakomitej okazji na zamknięcie meczu nie wykorzystał grający z urazem Andrzej Jonderko, gdy będąc sam na sam z bramkarzem strzelił prosto w niego.
Gospodarzy stać było tylko na zdobycie bramki honorowej. Plasowanym strzałem zza pola karnego bezradnego Damiana Smieszka pokonał Przemysław Landas.
W 5. kolejce ugościmy na własnym boisku zespół LZS Łowkowice. Początek meczu w niedzielę 26 września o godzinie 16:00.