W meczu 3. kolejki doznaliśmy druzgocącej wyjazdowej klęski 0:15 (0:6) z zespołem Chrząszczyc.
Problemy kadrowe, z którym przystąpiliśmy do meczu, dodatkowo pogłębiły się już na samym początku spotkania. Kontuzji kolana doznał bowiem Bartosz Kurnyta, awaryjnie występujący na na pozycji bramkarza. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Gospodarze z łatwością dochodzili do sytuacji strzeleckich i wykorzystali aż 15 z nich. My zagroziliśmy rywalowi jedynie dzięki indywidualnym akcjom Andrzeja Kozłowskiego oraz Pawła Skórskiego, który zadebiutował w naszych barwach.
W kolejnym meczu zmierzymy się na własnym boisku z zespołem MKS Polonii II Prószków-Przysiecz. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi w niedzielę 11 września o godzinie 16:30.